Przejdź do głównej zawartości

#29 Toruń. Tu "Przyjaciół" masz!


 Popremierowo o najnowszej produkcji Kujawsko-Pomorskiego Teatru Muzycznego w Toruniu o musicalu "Friends! The Musical Parody" w reżyserii Agnieszki Płoszajskiej.

    Z tego odcinka dowiecie się jak chodzi się w czarnych, obcisłych spodniach, opowiemy także, kto w musicalu wystąpił w roli... drobiu. W tym odcinku będą prawdziwe wzruszenia, a obok artystów i realizatorów spektaklu rozmawiać będziemy z... Rachel (tak, tą Rachel). Zdradzi nam przepis na ciasto. Sporo ostatnio wypieków w musicalach w "Kelnerce" są tarty, w "Błękitnym Zamku" apetyczny tort. A w musicalu "Friends"... 

        TEN TEKST ORAZ POPREMIEROWY REPORTAŻ POSŁUCHASZ TUTAJ

     Na początek przyznam się do czegoś: nigdy nie oglądałem serialu "Przyjaciele". Nie znając postaci, nie znając relacji między nimi obejrzałem musical będący parodią serialu. I tu zaskoczenie!!! Świetnie się bawiłem. Postaci są na tyle solidnie budowane w musicalu, że nawet bez dodatkowej wiedzy związanej z serialem można wystarczająco dobrze poznać bohaterów. I skoro ja nie miałem tego sitcomowego backgroundu, to wyobrażam sobie, że znawcy serialu będą mieć jeszcze większy ubaw oglądając toruńską premierę. Bo libretto tego musicalu nasycone jest zwrotami, tekstami i skojarzeniami serialowymi. Autorka przekładu Anna Wołek w wielu miejscach, pozostawiła oryginalne, anglojęzyczne zwroty. Świętości nie zostały tknięte! Jakie? Sami musicie się przekonać. 

     Z drugiej strony fani musicalu jako gatunku także wyłapią dla siebie drobne nawiązania do innych musicalowych tytułów np. "Chicago", "Rent". Bogactwo muzycznych form również zaskakuje: jest gospel, jest tango. A to wszystko połączone z zachwycającymi choreografiami ułożonymi przez Michała Cyrana. Najbardziej podobała mi się ta do piosenki "No wiem", wspomniane tango czy na przykład choreografia w szlafrokach, albo szalenie dynamiczny "Pivot". Z pewnością stworzenie choreografii nie było łatwe, bo scena Teatru Muzycznego w Toruniu nie jest duża, a dodatkowo przestrzeń tę ograniczały elementy scenografii, zbudowanej przez Wojciecha Stefaniaka. Skoro mowa o scenografii - tu na naszych oczach dzieje się magia. Kilka ruchów, przesunięć i przenosimy się z mieszkania Moniki do kawiarni Central Perk. Przepiękne kolory, ale najbardziej cieszą oko... poduchy. Ależ piękne.

  "Friends! The Musical Parody" to zaskakująca kompilacja. Musical jest inteligentny, wzruszający, a przede wszystkim "prze-śmiesz-ny" (jak mawiał Chandler). Mimo wielu perypetii bohaterów, "Friends! The Musical Parody" to zestaw uczuciowych happy endów i przyjacielskiego przytulania. 

Do łez rozbawią Was sytuacje: spotkania z Janice, romantyczne tête-à-tête z Tomem Selleckiem, drzemka Rossa i Joeya, lekcja języka francuskiego czy leżąca do góry ciążowym brzuchem Phoebe. Poznacie nowe słowa jak np. nawilżant, a w ucho wpadnie wam może "Mamci swąd"... Dowcipu jest tak wiele, że jedno spotkanie z toruńskim "Przyjaciółmi", może okazać się niewystarczające, by rozsmakować się humorem musicalu. Zresztą w ostatniej piosence ze sceny pada zachęta, by przyjaciół odwiedzić znów. Warto to spotkanie powtórzyć, by zobaczyć obie obsady musicalu. To czternastka wspaniałych artystów, wybranych w castingu spośród ponad 300 zgłoszeń. 

Agnieszka Brenzak, Iga Rudnicka, Jeremiasz Gzyl, Natan Nogaj, Adrianna Koss, Oksana Terefenko, Marcin Sosiński, Dominik Bobryk, Małgorzata Regent, Izabela Pawletko, Kamil Zięba, Maciej Podgórzak, Michał Zacharek, Marcin Słabowski 

Stworzyli wspaniałe kreacje serialowych "Przyjaciół". To niesamowicie złożony proces. Każda z ról daje możliwość grania, śpiewania i tańczenia. Daje możliwość pokazania się od najlepszej stron. Każda aktorka, każdy aktor - wykorzystuje daną w scenariuszu przestrzeń by stworzyć postać, a jednocześnie pokazać swój musicalowy warsztat. Efekt jest bardziej niż zaskakujący. Bo w każdej roli jest coś z postaci serialowej, ale jest też coś z aktorów, którzy grali w amerykańskim sitcomie, ale - co najważniejsze - wspomniana czternastka artystów daje to coś od siebie. I to coś sprawia,  że "Przyjaciele" to nie tylko tytuł. Oglądając spektakl ma się wrażenie, że przyjacielska relacja wychodzi poza linijki scenariusza. Stąd moje przekonanie, że spektakl w Kujawsko-Pomorskim Teatrze Muzycznym w Toruniu stworzyła grupa - nie tylko profesjonalistów, ale przede wszystkim prawdziwych przyjaciół. 

  Jestem pod wrażeniem pracy jaką wykonała reżyserka Agnieszka Płoszajska, począwszy od wyboru aktorów, po złożenie tego w całość, która relaksuje i bawi widza. Do reżyserki pozwolę sobie skierować nieco sparafrazowane słowa, które często padają w musicalu: "Nigdy nie rezygnuj z marzeń o najlepszych musicalach". 

TEN TEKST ORAZ POPREMIEROWY REPORTAŻ POSŁUCHASZ TUTAJ

_____________________________


"Friends! The Musical Parody" polska prapremiera 12/13 czerwca 2021

Kujawsko-Pomorski Teatr Muzyczny w Toruniu


Tekst – Bob & Tobly McSmith

Muzyka – Assaf Gleizner

Tłumaczenie – Anna Wołek

Tłumaczenie piosenek – Donata Gierczycka

Reżyseria – Agnieszka Płoszajska

Choreografia i reżyseria światła – Michał Cyran

Przygotowanie wokalne – Paulina Grochowska

Scenografia – Wojciech Stefaniak


Obsada:

Rachel – Agnieszka Brenzak/Iga Rudnicka

Chandler – Jeremiasz Gzyl/Natan Nogaj

Phoebe – Adrianna Koss/Oksana Terefenko

Joey – Marcin Sosiński/Dominik Bobryk

Monica – Małgorzata Regent/Izabela Pawletko

Ross – Kamil Zięba/Maciej Podgórzak

Gunther – Michał Zacharek/Marcin Słabowski


Spektakl na licencji Theater Mogul. Prapremiera odbyła się w Nowym Jorku, wyprodukowana przez Lynn Shore Entertainment, Theater Mogul i McSmith Family Entertainment


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

# 39 Kolorowa „Pretty Woman”. Satysfakcja gwarantowana!

                                                        Fot. Justyna Tomczak Musical „Pretty Woman” w Teatrze Muzycznym w Łodzi to przykład wyjątkowej, niespotykanej pracy zespołowej. I nie ma znaczenia czy to główna rola musicalu, czy jedynie mały taneczny epizod. Każdy na scenie się wyróżnia i... błyszczy (czasami dosłownie)! Począwszy od realizatorów, przez aktorki, aktorów, muzyków, chór, tancerzy, akrobatów, po całą produkcję – wszyscy profesjonalnie dopieszczają widza. Bawią, wzruszają, zachwycają. Po prostu satysfakcja gwarantowana! Czemu warto wybierać takie miejsca jak Muzyczny w Łodzi? „Bo są najlepsze” - cytując Edwarda Lewisa.  Wersję dźwiękową recenzji znajdziesz na YouTube, Spotify, Anchor, Apple Podcast, TuneIn, Castbox, Google Podcast    Musical „Pretty Woman” z piosenkami Bryana Adamsa i Jima Vallanca swoją premierę miał w 2018. Autorami libretta są Garry Marshall i J. F. Lawton, reżyser i scenarzysta kinowego hitu z 1990 roku. Historia prostytutki Vivan Ward i biznesm

Kawałek Dublina w Toruniu - "Once". Recenzja

     Musical "Once" z muzyką i tekstami piosenek Glena Hansarda i Markety Irglovej, w reżyserii Tomasza Dutkiewicza w Teatrze Muzycznym w Toruniu to jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie premier tego sezonu . Wyczekiwana najdłużej, bo od ponad 4 lat, gdy pierwszy raz usłyszałem o pomyśle wystawienia musicalu w Toruniu.          POSŁUCHAJ PODCASTu o powstawaniu musicalu "Once" w Toruniu           SPOTIFY    APPLE PODCAST   GOOGLE    YOUTUBE     Prosta historia o skomplikowanych uczuciach, przepełniona szczerym i emocjonalnym aktorstwem, natchniona niesamowitą muzyką wykonywaną z nieudawaną pasją. Historia opowiedziana piosenkami, które "mają serce i duszę". Przyznaję, że oglądałem realizację tego musicalu w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie. Ale daleki jestem od porównywania, bo parafrazując wiersz Szymborskiej: 'Nic dwa "Once"-y się nie zdarza, nie ma dwóch tych samych musicali". Pałac Dąmbskich w Toruniu na ponad dwie godzi

#28 Historia opowiedziana śpiewająco! "Bitwa o tron" w Teatrze Syrena

                                               (Fot. Michał Heller, źródło Teatr Syrena)    Blisko dwie godziny doskonałej zabawy, humor z najwyższej półki, muzyczne hity, niebanalne osobowości, hipnotyzujące stroje i wibrujące choreografie to najnowsza premiera warszawskiego Teatru Syrena - "Bitwa o tron. Musicalowy talent show" z librettem i w reżyserii Jacka Mikołajczyka, z przebojową muzyką Tomasza Filipczaka.         NIE MASZ CZASU NA CZYTANIE? POSŁUCHAJ TEJ RECENZJI TUTAJ     Otwierając premierę reżyser powiedział bardzo krótko: "Bawcie się historią" i jest to chyba najlepsza zachęta do obejrzenia najnowszej produkcji Teatru Syrena. Zarys libretta jest prosty - w show biorą udział wybrani królowie elekcyjni, którzy o głosy publiczności rywalizują swoimi wokalnymi popisami (przy okazji każdy z nich zapewnia, że odzyska dla nas Inflanty). Walczącym o uznanie widowni przygląda się jury - to matki, żony, siostry i kochanki polskich królów - Bona Sforza ( Beatrycz