Przejdź do głównej zawartości

Doceniasz moją twórczość?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Znamy obsadę "Draculi" w Teatrze Muzycznym w Łodzi


Erdman i Kruciński siać będą grozę w łódzkiej Transylwanii. Znamy obsadę musicalu "Dracula". Premiera zaplanowana jest na 18 maja 2024 roku, sprzedaż biletów rozpocznie się w grudniu.

Samotność, nieśmiertelność, sny o potędze i odwieczna walka dobra ze złem – Teatr Muzyczny w Łodzi przygotowuje autorską wersję „Drakuli” z muzyką Jakuba Lubowicza w reżyserii Jakuba Szydłowskiego. Właśnie ogłosił obsadę wybraną w dwuetapowym castingu. W tytułowej roli wampira-arystokraty zobaczymy Pawła Erdmana i  Janusza Krucińskiego.   

O obsadzie głównych ról musicalu „Drakula” zdecydował casting, do którego zgłosiło się blisko 160 wykonawców. Do kolejnego etapu przeszło 70 z nich. 

– Podczas przesłuchań spotkaliśmy się z dobrze nam znanymi nazwiskami, ale pojawiło się kilka nowych, bardzo interesujących osób – relacjonuje Jakub Szydłowski, autor libretta i reżyser „Drakuli”. – O ostatecznym wyborze wykonawców zdecydowały nie tylko umiejętności wokalne i taneczne, ale też sceniczny temperament potrzebny do zbudowania wyrazistych postaci, pozwalających dobrze znaną opowieść zinterpretować na nowo – wyjaśnia. 

Temperamentu z pewnością odmówić nie można Pawłowi Erdmanowi i Januszowi Krucińskiemu, obsadzonym w roli hrabiego Drakuli. Paweł Erdman  to solista Teatru Muzycznego w Łodzi (m.in. Kajfasz w „Jesus Christ Superstar” i Javert w „Les Misérables”), a Janusz Kruciński to prawdziwa legenda polskich scen musicalowych (m.in. Jean Valjean w „Les Misérables” w TM ROMA i Teatrze Muzycznym w Łodzi, Quasimodo w „Notre Dame de Paris” w Teatrze Muzycznym im. D. Baduszkowej, Jekyll/Hyde w „Jekyll/Hyde” w Teatrze Muzycznym w Poznaniu). Obaj, dzielą też aktualnie rolę Franka Abagnale w najnowszym przeboju sceny przy Północnej – musicalu „Złap  mnie, jeśli potrafisz”. 

–  Z niecierpliwością czekam na „Drakulę”, ponieważ to pierwszy spektakl autorski w naszym teatrze od dłuższego czasu. Co więcej, to dzieło twórców bardzo z nami związanych, a na scenie zobaczymy wielu naszych etatowych pracowników – podkreśla Grażyna Posmykiewicz, dyrektor Teatru Muzycznego w Łodzi.

Solistą łódzkiego teatru jest Piotr Płuska, wybrany do roli pogromcy wampirów – Profesora Van Helsinga. 

– Uwielbiam,  kiedy w spektaklu dobro zwycięża nad złem i lubię grać silne postaci, zdecydowane i walczące o sprawiedliwość, mające w sobie ten mroczny, niedopowiedziany pierwiastek. A taki właśnie będzie Van Helsing – mówi Płuska.

Z zespołu Teatru Muzycznego w Łodzi rekrutuje się też Marek Prusisz, na zmianę z Jarosławem Oberbekiem kreujący postać Renfielda – urzędnika, podróż do Transylwanii przypłacającego szaleństwem. 

W musicalu nie zabraknie wyrazistych postaci kobiecych. W roli Lucy Westenry, pierwszej ofiary hrabiego-wampira zobaczyć będzie można Agnieszkę Przekupień, znaną łódzkiej publiczności między innymi z kreacji Ellen w „Miss Saigon” i Marii Magdaleny w „Jesus Christ Superstar” oraz debiutującą w Łodzi Oliwię Drożdżyk, związaną z Teatrem Muzycznym im. D. Baduszkowej w Gdyni.  

Z kolei Joanna Gorzała, której drzwi do musicalowej kariery otworzyła łódzka inscenizacja „Miss Saigon” wcieli się w rolę Miny Murray. Tak jak, Anna Federowicz zbierająca fenomenalne recenzje za rolę Brandy w „Złap mnie, jeśli potrafisz”. O uwolnienie bohaterki spod wpływu wampira walczyć będzie narzeczony Miny, Jonathan Harker. W tej roli wystąpią: święcący tryumfy na polskich scenach musicalowych Marcin Franc oraz – po raz pierwszy w Łodzi – Filip Bieliński.

W castingu wybrani zostali również Jeremiasz Gzyl i Kamil Olczyk (Doktor Jack Seward), Wojciech Daniel i Paweł Draszba (Quincey P. Morris), Łukasz Lenart i Michał Słomka (Arthur Holmwood). Ważną rolę w tej historii odegrają też oblubienice Drakuli, w które wcielą się Agata Bieńkowska, Justyna Cichomska, Martyna Henke, Emilia Klimczak, Natalia Kłodnicka i Justyna Kopiszka. W pozostałych rolach można będzie zobaczyć cały zespół teatru, oraz jego tancerzy.

Autorem libretta musicalu „Drakula”, opartego na powieści Brama Stokera  jest Jakub Szydłowski, zarazem reżyser spektaklu. Muzykę skomponował Jakub Lubowicz, kierownik muzyczny spektaklu. Scenografię, tworzy Grzegorz Policiński, kostiumy projektuje Anna Chadaj, a choreografię opracowuje sprawdzony duet – Jarosław Staniek i Katarzyna Zielonka.  

Premiera zaplanowana jest na 18 maja 2024 roku, sprzedaż biletów rozpocznie się w grudniu. 



OBSADA – ROLE GŁÓWNE


Hrabia Drakula
Paweł Erdman, Janusz Kruciński


Profesor Abraham Van Helsing
Piotr Płuska


Lucy Westenra 

Oliwia Drożdżyk, Agnieszka Przekupień


Mina Murray 

Anna Federowicz, Joanna Gorzała


Jonathan Harker
Filip Bieliński, Marcin Franc


Doktor Jack Seward
Jeremiasz Gzyl, Kamil Olczyk


Renfield
Jarosław Oberbek, Marek Prusisz


Quincey P. Morris
Wojciech Daniel, Paweł Draszba


Arthur Holmwood
Łukasz Lenart, Michał Słomka


Oblubienice:

Agata Bieńkowska

Justyna Cichomska

Martyna Henke

Emilia Klimczak

Natalia Kłodnicka

Justyna Kopiszka


REALIZATORZY:


Scenariusz, reżyseria i inscenizacja: 

Jakub Szydłowski


Muzyka i kierownictwo muzyczne:

Jakub Lubowicz


Scenografia:

Grzegorz Policiński


Kostiumy:

Anna Chadaj

Choreografia:

Jarosław Staniek

Katarzyna Zielonka


(Materiał prasowy Teatru Muzycznego w Łodzi) Fot. Michał Matuszak


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#45 „Cium, cium. Mniam, mniam”. „Piękna Lucynda” w Toruniu.

„Piękna Lucynda” Mariana Hemara w reżyserii Tomasza Czarneckiego to najgorętsza premiera sezonu. Blisko dwie godziny bawiącego do łez humoru, wciągających, rytmicznych dialogów, cudownej, archaicznej polszczyzny oraz oryginalnej, doskonałej muzyki. Całość uwodzi widza wyrafinowaną, zmysłową formą i pierwszorzędnym warsztatem aktorskim wszystkich artystów! A wciąż aktualny w treści Hemar serwuje publice zachwycającą komedię muzyczną, w której bawi się gatunkami: operetką, wodewilem, kabaretem. „Piękna Lucynda” to wspaniała historia o miłości. O dylematach z nią związanych. No cóż... „Cium, cium. Mniam, mniam” - jest pysznie i smakowicie w Teatrze Muzycznym w Toruniu.      Nie masz czasu na czytanie posłuchaj moich wrażeniach ze spektaklu w kolejnym odcinku podcastu na SPOTIFY , YOUTUBE , APPLE PODCAST którego gośćmi są: Anna Wołek , dyrektor Teatru Muzycznego w Toruniu, Tomasz Czarnecki reżyser spektaklu, Michał Cyran choreograf oraz Paulina Grochowska - Stekla , który przygotowała

#29 Toruń. Tu "Przyjaciół" masz!

  Popremierowo o najnowszej produkcji Kujawsko-Pomorskiego Teatru Muzycznego w Toruniu o musicalu "Friends! The Musical Parody" w reżyserii Agnieszki Płoszajskiej.     Z tego odcinka dowiecie się jak chodzi się w czarnych, obcisłych spodniach, opowiemy także, kto w musicalu wystąpił w roli... drobiu. W tym odcinku będą prawdziwe wzruszenia, a obok artystów i realizatorów spektaklu rozmawiać będziemy z... Rachel (tak, tą Rachel). Zdradzi nam przepis na ciasto. Sporo ostatnio wypieków w musicalach w "Kelnerce" są tarty, w "Błękitnym Zamku" apetyczny tort. A w musicalu "Friends"...          TEN TEKST ORAZ POPREMIEROWY REPORTAŻ POSŁUCHASZ TUTAJ      Na początek przyznam się do czegoś: nigdy nie oglądałem serialu "Przyjaciele". Nie znając postaci, nie znając relacji między nimi obejrzałem musical będący parodią serialu. I tu zaskoczenie!!! Świetnie się bawiłem. Postaci są na tyle solidnie budowane w musicalu, że nawet bez dodatkowej wiedzy z

#43 Kilkaset kroków w szpilkach. „Tootsie” w Teatrze Rozrywki w Chorzowie

      Dorothy Michaels wiedziała coś, czego nie wiedział Michael Dorsey. Ja po obejrzeniu musicalu „Tootsie” też wiem, coś czego Wy jeszcze nie wiecie, a być może wciąż zastanawiacie się czy wybrać się do Teatru Rozrywki. (for. A. Wacławek)     Tomasz Wojtan - grający głównego bohatera / główną bohaterkę musicalu „Tootsie” w reżyserii Magdaleny Piekorz - dołącza do mojego prywatnego panteonu najlepszych aktorów grających damskie role (Eugeniusz Bodo, Adolf Dymsza, Wojciech Pokora, Dustin Hoffman, Tony Curtis). Premiera w Teatrze Rozrywki w Chorzowie to bawiąca do łez komedia w doskonałym przekładzie Daniela Wyszogrodzkiego, wspaniałe aktorstwo, fantastycznie zagrana muzyka, scenograficzno-techniczny majstersztyk i choreografie, od których nie można oderwać wzroku .       Tym razem dzielę się z Wami wrażeniami z musicalu, po którym wiele się nie spodziewałem, a który stał się dla mnie bardzo satysfakcjonującym odkryciem kończącego się sezonu. Mój brak oczekiwań wynikał głównie z pewn